To, że ktoś jest dyslektykiem, nie oznacza, że jest od nas gorszy. Czemu uważacie ich za gorszych od siebie? Oni są normalnymi ludźmi, traktowani powinni być na równi z wami. Mogą być naprawdę mili. Mam kolegę dyslektyka, on wcale nie jest gorszy od reszty. Czy gdy chcemy z kimś się zaprzyjaźnić, patrzymy na umiejętności, oceniamy wady? Nie! Pamiętajcie, że dyslektycy prawie niczym się od nas nie różnią.
Pozdrawiam Krzyśka, Werę i Alę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli Ci się nie podoba, nie komentuj! Jeżeli jednak ci się podoba, zostaw coś po sobie! Liczę także na rady od was!