My "dokuczamy"(że tak to nazwę...) młodszemu rodzeństwu, a starsze nam i tak wygląda nasze błędne koło. Jak wyjść z takiej sytuacji? Proste! Nie "znęcać się"( jak ja i moja rodzina to nazywamy) nad młodszym rodzeństwem, aj jeżeli starsze dokucza nam, (wiem, jak głupio to zabrzmi) powiedzieć dorosłemu (zwłaszcza rodzicom). Sytuacja powinna stać się stabilna. Jeżeli dalej nie jest dobrze, trzeba szukać innych rozwiązań. Takich, aby nie były szkodliwe dla którejś ze stron.
PS: Zachęcam do komentowania. Piszcie mi na jakie tematy pisać następne posty, lub zadawajcie pytania oraz obserwujcie! Podpisano: JA :)
fajne wpisy pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać jak poradzić sobie z dużą ilością nauki i prac domowych?
RACJA ! Sama mam młodszego brata i sytuacja u nas nie jest zbytnio stabilna XD
OdpowiedzUsuń